Biznesmen wygrał z Google - rozmowa w Radiu Szczecin
11/04/2017
Prawo do bycia zapomnianym. O tym rozmawialiśmy dzisiaj w Radiu Szczecin, w kontekście wyroku w sprawie olsztyńskiego biznesmena, dla którego wyniki wyszukiwania w Google naruszały jego dobre imię. To prawo rozwijała się wraz z postępem technologicznym. Nowe Rozporządzenie o ochronie danych osobowych (RODO) w art. 17 ust. 1, określa że osoba której dane dotyczą, ma prawo żądania od administratora niezwłocznego usunięcia dotyczących jej danych osobowych, a administrator ma obowiązek bez zbędnej zwłoki usunąć dane osobowe. Konsekwencją tego nowego podejścia są sankcje, o których wszyscy mówią i wszyscy się ich boją, bo rzeczywiście mogą być dotkliwe. Ich górna wysokość to 4 proc. rocznych, globalnych obrotów, do kwoty 20 mln euro, co może być odczuwalne nawet dla największych firm. Przedsiębiorcy działający w sieci jak np. Google czy Facebook mogą zostać obciążeni karą do 2 % ich przychodu za niewykonanie obowiązków związanych z usuwaniem zdjęć i informacji umieszczanych na tych portalach a także na innych stronach.
Pomimo że przepisy budzą wiele wątpliwości, uregulowanie prawa do bycia zapomnianym jest ważnym krokiem w zapewnieniu prawa do zachowania prywatności i ochrony danych osobowych.
Obecnie najskuteczniejszym sposobem na ochronę prywatności w Sieci jest unikanie publikacji jakichkolwiek materiałów związanych z życiem osobistym. Dokonanie wpisu na forum czy zamieszczenie zdjęcia na portalu społecznościowym powoduje bowiem powstanie w cyfrowej przestrzeni nieusuwalnego śladu. O ile bowiem można wytropić i skasować pojedyncze wystąpienie nazwiska, o tyle usunięcie wszystkich odnośników do materiału naruszającego prywatność może okazać się niewykonalne. Warto o tym pamiętać!
Wróć do aktualności